Spotkanie z Bonnie i Clyde'em
2022-06-05
Pędzimy dalej trasą 66 przejeżdżamy przez Lebanon i kolejny Springfield. Tym razem dopadł nas na trasie przepiękny Buick, którego mieliśmy przyjemność poznać.
Kierowca wracał wraz ze swoją rodziną ze zlotu amerykańskich klasyków i dostrzegł nas na trasie. My również go dostrzegliśmy wcześniej na boczne szosie, pamiętam jak Robertowi powiedziałam: " Patrz co za cudo leci! ". To samo powiedział kierowca do swojej rodziny i dopadł nas, kiedy robiliśmy zdjęcia przy kolejnym historycznym punkcie drogi 66. I tak spędziliśmy z pół godziny, okazało się że Pan pracował kiedyś w Gdańsku więc zdążył poznać troszkę Polskę, mieliśmy wiele wspólnych tematów. My oglądaliśmy jego bolid w którym wpakował ogromne pieniądze. Auto było na prawdę zadbane w środku jak i na zewnątrz..... coś pięknego. Po wymianie uprzejmości, otrzymaniu kilku wskazówek ruszyliśmy dalej. Na stacji benzynowej poznaliśmy kolejnego miłośnika samochodów, tym razem VW T1, a potem poznaliśmy Bonnie i Clyde'a tylko ich auto było jakieś takie kartonowe.
Dane kontaktowe
Podróże