Bobo - czyli nasz niezłomny Fiat 126p - został zakupiony we Wrocławiu w 2016 roku za grosze, (porównując dzisiejsze ceny ;)) z myślą, że zrealizujemy z nim niesamowitą przygodę po drodze 66. Niestety z powodu różnych problemów zdrowotnych, rodzinnych i osobistych projekt ten odkładaliśmy, ponieważ fundusze i czas poświęcaliśmy innym sprawom.

I tak dopiero na przełomie 2021/2022 zabraliśmy się za remont maluszka na 200 %, poświęcając codziennie po 8-10 godzin, dni leciały jak szalone, nawet nie byliśmy pewni jaki to dzień tygodnia. Goniły nas też terminy, biurokracja i wszelkie dodatkowe problemy wprawiały nas w nerwice. Ale udało się…… a tak wiele rzeczy się sprzysięgało przeciwko nam, rzeczy które nie były zależne od nas. I wystartowaliśmy ..... .